Aktualności

Wilno wciąż niepokonane

Za nami drugi turniej w ramach rozgrywek International Amateur Basketball League 2012/2013, którego gospodarzem tym razem było Wilno. Na reprezentację pomorskiej Ligi Środowiskowej, broniącej biało-czerwonych barw, czekały w bardzo kompaktowej Lietuvos Rytas Arena dwa niezwykle zacięte spotkania. W pierwszym pojedynku Polska zmierzyła się z obrońcami mistrzowskiego tytułu z Ukrainy, a w drugim z gospodarzami zawodów a zarazem wicemistrzami poprzedniego sezonu.

Do krainy koszykówki reprezentacja Pomorza udała się autami i busem. Dopiero po północy zawodnicy zameldowali się w hostelu, położonym w samym sercu stolicy Litwy. Po bardzo krótkiej nocy już o godzinie 10.00 miejscowego czasu drużynę Ligi Środowiskowej czekała ukraińska pobudka. Pod nieobecność selekcjonera Bartłomieja Perzanowskiego funkcję trenera objął doświadczony Tomasz Chwiałkowski, któremu asystował komisarz Ligi Środowiskowej Grzegorz Czyczel.

Polska rozpoczęła od prowadzenia. Świetnie do zespołu wkomponowali się nowi gracze - Jakub Kietliński, Michał Kaliński, Marcin Skrzypczak, Arkadiusz Moras i Szymon Falski. Mimo zaciętej walki rywale nie zwalniali i po trafieniu Sergieja Myrzaka objęli pierwsze prowadzenie (8:9). Kadrowicze Ligi Środowiskowej szybko złapali pięć przewinień. A trzy łatwo odgwizdane faule w pierwszych trzech minutach kapitanowi reprezentacji Bartoszowi Dzierżyńskiemu, wymusiły na całej drużynie łagodną grę w dalszej części meczu, przy bardzo agresywnej postawie Ukraińców. Kolegów do walki poderwał jeszcze zaprawiony w bojach Jakub Kietliński. A niezwykle groźnego zawodnika przeciwników Aleksandra Ryhluka wykluczył przez moment Arkadiusz Moras i biało-czerwoni znów wrócili do gry.

Miażdżącą dla podopiecznych Chwiałkowskiego okazała się trzecia odsłona. Po przerwie Ukraińcy, ponownie za sprawą agresywnej walki na tablicach, odskoczyli ekipie Ligi Środowiskowej. Myrzaka i Rychluka skutecznie wspierali Anton Chernogor i Sergei Kolomiets. Wysokim rywalom przeciwstawić się próbował Michał Kaliński, notując double-double (12 pkt i 10 zbiórek) oraz Kamil Kruszyński z Tomaszem Chwiałkowskim.

Ostatecznie, chociaż wynik tego nie wskazuje, Polska po bardzo wyrównanej walce uległa Ukrainie 52:71. Obie drużyny oddały podobną ilość rzutów przy minimalnej przewadze wschodnich sąsiadów (37 proc. w rzutach z półdystansu przy 40 proc. Ukraińców oraz 25 proc. w rzutach za trzy przy 28 proc. przeciwników). O porażce biało-czerwonych zadecydowało przede wszystkim większe doświadczenie aktualnych mistrzów oraz ilość fauli osobistych - cztery celne rzuty kadrowiczów (67-procentowa skuteczność) przy 18 trafieniach rywali (64 proc.).

Meczową przerwę zawodnicy wykorzystali, delektując się wędzoną rybką od gospodarzy, wypadem do sąsiedniego centrum handlowego, czy też przyglądając się toczącej się na parkiecie litewsko-łotewskiej rywalizacji. Drużyna Kowieńskiej Ligi Koszykówki pokonała reprezentację Łotwy (Łotewska Amatorska Liga Koszykówki) 91:79. Po tym spotkaniu na Polskę czekała ekipa Wileńskiej Ligi Koszykówki, dla której był to pierwszy pojedynek w tym turnieju. Po odegraniu hymnów podopieczni Tomasza Chwiałkowskiego ruszyli do boju i tak jak w starciu z Ukraińcami otworzyli wynik spotkania.

Litwini byli zdecydowanie szybsi i skoczni, toteż szybko odrobili straty. Od drugiej odsłony gospodarze praktycznie dyktowali warunki a ich błyskawiczne kontry deprymowali biało-czerwoną defensywę. Polacy nie mogli znaleźć sposobu na wileńskie trio - Darius Dudėnas, Deividas Kumelis i uznany po zakończeniu zawodów za MVP turnieju Modestas Gilys. Chociaż kadrze LŚ nie można było odmówić walki a do boju kolegów próbowali zagrzewać - Jakub Kietliński, Kamil Kruszyński oraz z kolejnym double-double Michał Kaliński (12 pkt i 11 zb). Przebudził się także kapitan reprezentacji Bartosz Dzierżyński (20 pkt i 5 asyst), rozgrywając swój najlepszy mecz ze wszystkich dotychczasowych czterech spotkań IABL.

Kadra pomorskiej amatorskiej ligi koszykówki, grając na 41-procentowej skuteczności z gry (przy 34,5 proc. wileńskiego zespołu) musiała uznać wyższość gospodarzy 74:106. Wicemistrzowie Międzynarodowej Amatorskiej Ligi Koszykówki zdominowali biało-czerwonych na deskach (suma zbiórek 39:57).

 

Polska (LŚ) - Ukraina (LM) - 52:71 (13:18, 19:24, 6:14, 14:15)

 

Polska: Jakub Kietliński 16(2), Michał Kaliński 12 pkt i 10 zb, Bartosz Dzierżyński 5(1), Marcin Skrzypczak 5(1), Kamil Kruszyński 4 pkt i 9 zb, Tomasz Chwiałkowski 4, Arkadiusz Moras 4, Szymon Falski 2, Maciej Landmesser 0.
Ukraina: Sergiej Myrzak 16(2), Aleksandr Rychliuk 15 pkt i 9 zb, Anton Chernogor 11(1), Sergei Kolomiets 8 pkt i 10 zb, Anton Teteruk 6, Andrej Blizniczenko 6(2), Aleksandr Rażew 3, Aleksej Borisenko 3, Oleg Ruban 2, Andrej Kuźmuk 1, Anton Gontarenko 0.

Polska (LŚ) - Litwa (VKL) 74:106 (14:20, 11:32, 20:21, 29:33)


Polska: Bartosz Dzierżyński 20(2) pkt i 5 as, Jakub Kietliński 14(3), Kamil Kruszyński 13, Michał Kaliński 12 pkt i 11 zb, Maciej Landmesser 5, Tomasz Chwiałkowski 5, Szymon Falski 5(1), Marcin Skrzypczak 0, Arkadiusz Moras 0.
Litwa: Darius Dudėnas 21 pkt i 15 zb, Deividas Kumelis 20, Modestas Gilys 20(2), Martynas Jokubauskas 14 pkt i 20 zb, Laurynas Kirlys 13(1), Vilius Urniežius 7, Arvydas Urbanovičius 6 pkt i 10 zb, Linas Valatkevičius 5.

Pozostałe wyniki: Litwa (Kowno) – Łotwa 91:79, Łotwa – Białoruś 70:65, Ukraina – Litwa (Kowno) 77:84, Litwa (Wilno) – Białoruś 108:91.

Tym samym po rozegraniu czterech kolejek spotkań International Amateur Basketball League 2012/2013 prym w tabeli objęła drużyna Wilna, jako jedyna zachowując komplet zwycięstw. Tuż za ekipą Simasa Miškinisa plasuje się Kowno - Esmiraldasa Sliežauskasa oraz Ukraina. Największą niespodzianką, podczas turnieju IABL Wilno było zwycięstwo Łotwy nad brązowymi medalistami z Białorusi. Za sprawą tej wygranej reprezentacja Ritvarsa Sakalsa awansowała z ostatniego na czwarte miejsce, spychając Białoruś oraz Polskę. Chociaż wileńscy i kowieńscy koszykarzy niejednokrotnie podkreślali, że kadra Ligi Środowiskowej w Wilnie była mocniejsza, niż podczas listopadowego turnieju w Sopocie.

Dwa ostatnie mecze uatrakcyjniły występy wileńskiego zespołu cheerleaderek „Action”. A uroczyste podsumowanie turnieju odbyło się w restauracji Paukščių takas (Milky Way) na 165 metrze wileńskiej wieży telewizyjnej (326 m), gdzie na wszystkich uczestników czekał suto zastawiony szwedzki stół. Chwilę później mer Wilna Arturas Zuokas wręczył puchary i wyróżnienia. Najbardziej wartościowym graczem reprezentacji Ligi Środowiskowej został Jakub Kietliński. Tytuły MVP poszczególnych drużyn otrzymali - Modestas Gilys (Wilno), Aidas Makūnas (Kowno), Sergei Kolomiets (Ukraina), Sergei Borovski (Białoruś), Andis Cirulis (Łotwa).

Skład „pierwszej piątki”: Aidas Makunas (Kowno), Anton Chernogor (Ukraina), Dmitri Dmitruk (Białoruś), Raimonds Elbakjans (Łotwa) i Dmitri Tumashik (Białoruś). Za najlepszego sędziego uznano Elizavetę Fominę z Białorusi.

Po uroczystości na wieży telewizyjnej gospodarze zaprosili wszystkich uczestników do nocnego klubu Tarantino, gdzie odbyła się nieoficjalna część programu… a kolejne zmagania w ramach IABL już 1-3 lutego w Rydze.

Sroda, 26 grudnia 2012 00:16. Odwiedzin: 1592
© 2011 Międzynarodowa Amatorska Liga Koszykówki. Wszelkie prawa zastrzeżone. Stworzony przez Netas.eu