Aktualności

Kowno nie zdobyte. MVP dla Kamila Kruszyńskiego!

Kadra pomorskiej Ligi Środowiskowej, jako jedyna w kraju reprezentuje Polskę w International Amateur Basketball League (IABL), od porażki zainaugurowała nowy sezon 2013/2014. Koszykarze Joanny Kowalskiej zmierzyli się na Litwie z reprezentacją Łotewskiej Amatorskiej Ligi Koszykówki oraz reprezentacją Newskiej Ligi Koszykówki z Sankt Petersburga.

Gospodarzem pierwszego z ośmiu turniejów była Kowieńska Liga Koszykówki z Esmiraldasem Sliezauskasem na czele. Tradycyjnie organizacja zawodów w Kownie stała na wysokim poziomie. Szesnastoosobowa kadra Ligi Środowiskowej rozgościła się w trzygwiazdkowym hotelu Kaunas City, położonym w sercu kowieńskiej starówki przy al. Laisves. Zwiedzanie miasta i zgłębianie kuchni litewskiej koszykarze z Polski rozpoczęli od spaceru jednym z najdłuższych deptaków Europy (liczącym 2,3 km). Dobre humory graczy, sycący obiad w Bernelių užeiga oraz wieczorny trening w sali sportowej Technical College of Kaunas zapowiadał kolejne emocje następnego dnia.

Harmonię z poprzedniego dnia i pewność siebie szybko zaburzył inauguracyjny pojedynek w Centrum Koszykówki Arvydasa Sabonisa (Sabonio krepšinio centras). Kubeł zimnej wody na podopiecznych Joanny Kowalskiej wylała naszpikowana byłymi zawodnikami ekstraklasy reprezentacja Łotwy (LBAL). Już w pierwszej kwarcie Łotysze wypracowali 14-punktową przewagę. Poderwać kolegów do boju próbował Marcin Krakowiak i Michał Kaliński. Jednak pościg skutecznie rozbijał Mārtiņš Porziņģis (16 pkt), grający jeszcze przed sześcioma latami w łotewskiej ekstraklasie LBL. Co ciekawie jego młodszy 18-letni brat Kristaps, broniący aktualnie barw hiszpańskiej Cajasol Sevilla, jako jeden z największych łotewskich talentów młodego pokolenia przymierzany jest już do NBA.

Inicjatywę z rąk rywali próbował wyrwać duet Kamil Kruszyński - Maciej Landmesser. Jednak Łotysze tylko umacniali dominację na parkiecie, a niszczycielskiego dzieła dokończyli - były zawodnik LBL a aktualnie pierwszoligowiec 21-letni Toms Straudovskis (17 pkt), doświadczony rozgrywający łotewskiej ekstraklasy a w 2004 roku przymierzany do Anwilu Włocławek Andreja Urlepa wieloletni reprezentant kraju Raimonds Elbakjans (12 pkt), bądź przed dwoma sezonami notujący w ekstraklasie średnio 12,4 pkt Ralfs Vēveris (12 pkt), czy mający za sobą doświadczenie w LBL Matīss Rožlapa (12 pkt) i Martins Šteinbergs (6 pkt).

Marzenia o zwycięstwie nad piątą w ubiegłym sezonie Łotwą szybko zostały rozwiane. Biało-czerwoni zdołali zmniejszyć straty jedynie w drugiej i czwartej odsłonie.

Łotwa (LBAL) - Polska (LŚ) 81:52 (24:11, 18:13, 23:14, 16:14)
Polska: Michał Kaliński 10, Kamil Kruszyński 7 pkt i 7 zb, Marcin Krakowiak 7, Kamil Żebrowski 6(2), Bartosz Dzierżyński 6, Maciej Landmesser 5, Szymon Falski 4, Michał Małas 3(1), Jakub Drewnik 2 pkt i 5 zb, Michał Wołowski 2, Przemysław Samojło 0, Witold Serafin 0.

W drugim kowieńskim spotkaniu zespół pomorskiej Ligi Środowiskowej zmierzył się z drużyną reprezentacją Rosję, która podczas Challenge Cup wywalczyła sobie prawo gry w elicie. Podobnie jak w pierwszym meczu, biało-czerwoni zaspali początek konfrontacji, zmuszeni w czwartej minucie odrabiać 12-punktową stratę (2:14). Dopiero w trzeciej odsłonie za sprawą serii „trójek” kapitana Bartosza Dzierżyńskiego oraz śmiałych wejść pod kosz Kamila Kruszyńskiego, wspieranego na tablicach przez Michała Kalińskiego pozwoliło biało-czerwonym zniwelować prowadzenie Rosjan do pięciu „oczek” (60:65). Jednak w końcówce znów dali o sobie znać liderzy z Sankt Petersburga - Nikolaj Shangicev (27 pkt) i Shalva Shatashvili (20 pkt) – notabene finaliści Red Bull King of the Rock 2013 w Rosji. Tym samym kadra Pomorza nie zdołała już dogonić rywali, przegrywając swój drugi mecz w Kownie.

Polska (LŚ) – Rosja (S.Petersburg) 86:95 (16:21, 22:29, 22:15, 26:30)
Polska: Michał Kaliński 20(1) pkt i 9 zb, Marcin Krakowiak 19(3), Bartosz Dzierżyński 15(3), Kamil Kruszyński 14 pkt, 6 zb i 3 as, Kamil Żebrowski 9(1), Maciej Landmesser 7 pkt i 7 zb, Jakub Drewnik 2, Witold Serafin 0, Szymon Falski 0, Przemysław Samojło 0, Michał Wołowski 0, Michał Małas.

Komplet zwycięstw zachowała kadra Wileńskiej Ligi Koszykówki, pokonując reprezentację Kowna (94:74) i Rosji (89:76). Po bardzo nerwowym spotkaniu, nad którym nie zapanowali zarówno sędziowie jak i sami zawodnicy Białoruś wygrała z Łotwą (83:71). A na zakończenie po pięknym widowisku Kowno pokonało Białoruś (75:61). Konfrontacji towarzyszyły występy cheerleaders z Rudupio i Chillidance.

Uroczyste zakończenie zmagań odbyło się w restauracji Miesto sodas, gdzie wszystkie ekipy wspólnie się bawiły. Kulminacją dobrej zabawy było wręczenie nagród i wyróżnień. Tytuły najbardziej wartościowych graczy (MVP) powędrowały do - Kamila Kruszyńskiego (Polska), Shalvy Shatashvili (Rosja), Tomsa Straudovskisa (Łotwa), Dainiusa Novickasa (Litwa, Wilno), Justasa Furmanaviciusa (Litwa, Kowno) i Andreja Garusa (Białoruś).

Na parkietach pomorskiej Ligi Środowiskowej rywalizuje 56 zespołów. Konfrontacja w pomorskiej lidze koszykówki amatorskiej w sezonie 2013/2014 toczy się na poziomie pięciu dywizji. Od dwóch lat rywalizacja miłośników basketu przybrała charakter międzynarodowy. A najlepsi zawodnicy występują w kadrze pomorskiej Ligi Środowiskowej, która jako jedyna w kraju reprezentuje Polskę w International Amateur Basketball League (IABL). Informacje z pełnymi statystykami, rankingami indywidualnymi i drużynowymi oraz fotogaleriami można znaleźć pod adresem www.ligasrodowiskowa.pl. Honorowy patronat nad zawodami sprawują – marszałek województwa pomorskiego oraz prezydenci Gdańska, Sopotu i Gdyni.

źródło: Platforma Medialna